Wydaje się, że już niedługo przyjdzie wiosna, chociaż jeszcze gdzieniegdzie leży śnieg, ale wiosenne kwiaty rwą się na wolność. Mały Człowiek wydał z siebie okrzyk entuzjazmu na widok wybujałych przebiśniegów. Wystrzeliły w ciągu dwóch dni pędy tulipanów, narcyz, do kwitnienie szykuje się pigwowiec i niech kwitnie obficie na ciągnione jesienią z jego owoców treści. Ale.... jeszcze ziemia nie pachnie, a na rowach nie kwitnie podbiał, a to oznacza że na prawdziwą wiosnę przyjdzie jeszcze zaczekać.
Niezrażona tym jednak zrobiłam zielone zakupy, nie do końca przemyślane, i gdyby nie drobina zdrowego rozsądku, to byłabym gotowa już wszystko posadzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz